poniedziałek, 24 lutego 2014

Wywiad z Wampirem (Happyhours, który zajął 3 miejsce na III Międzynarodowym Turnieju OCTGN)

Poniższy tekst jest tłumaczeniem wywiadu przeprowadzonego wcześniej w języku angielskim
Germanus: Gratulacje za zajęcie 3 miejsca na III Międzynarodowym Turnieju OCTGN. To dobry wynik czy czułeś się zawiedziony?

Happyhours: Oczywiście to dobry wynik : Deck złożyłem kilka dni przed rozpoczęciem turnieju i nie miałem czasu na właściwe testy. Chciałbym przy okazji podziękować Djibi'emu, który przekonał mnie by grać tym deckiem. Złożyłem ten combo deck dla zabawy, a dopiero Djibi uświadomił mi jak potężna to jest talia.

Germanus: Dlaczego grasz przez internet? Co dobrego jest w tej formie gry?

Happyhours: By znaleźć przyjaciół ! Dla Warhammera jak i dla innych gier, internet jest jedynym miejscem gdzie możesz naprawdę pograć, uczyć się i testować. Oczywiście nie jest to lepsze niż usiąść z kimś do gry przy stole popijając piwko, ale chociaż możesz zagrać niemal codziennie jeśli chcesz i jeśli masz czas. To także dobry sposób by skonfrontować różne meta, poznać kilka nowych pomysłów i różnych sposobów gier. OCTGN jest także bardzo dobrym programem, który stale się rozwija.

Germanus: Grałeś dobrze znanym combem Summons of Chaos + Reap What Sown na stolicy Nieumarłych. Biorąc pod uwagę, że w innych krajach to combo będzie zakazane przez krajowe FAQ, czy mógłbyś powiedzieć jak można zatrzymać te combo?.

Happyhours: Jest wiele sposobów, lecz problem polegał na tym, że meta turnieju nie była przygotowana na to combo, które czasami było za szybkie. Najbardziej efektywne jest zagranie Dezercji, która zabija talię nieumarłych. Więc jeśi grasz z ludźmi, którzy nie akceptują nieoficjalnych FAQ-ów, dobrym sposobem jest posiadanie trzech Dezercji, bądź chociaż dwóch. Ponadto pomocny jest Corb Polybog, Długa Zima, karty pozwalające coś cofać, bądź Mag Loeca.

Germanus: Twoim głównym przeciwnikiem okazał się Crux, który dwa razy z Tobą wygrał. Dlaczego jego talia była tak dobra podczas gry z Tobą?

Happyhours: Przede wszystkim miał on świetną talię, niezależnie od meta. Potrafił szybko atakować, budował szybko dobrą ekonomię, bronił swoich jednostek i miał wiele opcji kontrolnych (Elite von Osterknacht, Called Back, Rodrik's Raiders, Infiltrate, Iron Discipline, Desertion). To była różnica w stosunku do talii z którymi grałem : mocna kontrola z szybkością natarcia. Przeciwko tej talii bardzo potrzebowałem Vlada von Carsteina i Klasztoru w grze, zanim mój przeciwnik spalił mi strefę (i mieć nadzieję że nie zagra Dezercji). Jeśli tego nie zrobiłem to Crux miał wiele możliwości by kontrolować mnie i mój dociąg. Także zrobiłem dwa poważne błędy, ale nawet jak bym ich nie popełnił to by wiele nie zmieniło. Imperium jest naprawdę dobrą frakcją na combo talie, szczególnie na moją i Crux wycisnął z Imperium to co najlepsze.

Germanus: Która gra na dłużej pozostanie w Twojej pamięci?

Happyhours:  Moja pierwsza gra z Pawellem, ponieważ wykonałem wówczas najbardziej szalony manewr i odwróciłem pewną przegraną w zwycięstwo. Miałem w grze Vlada, lecz miałem też spaloną strefę. Zaatakował moje Pole Bitwy i przełamałby moja obronę co skutkowało by drugim spaleniem. Miałem na ręce Danse Macabre, lecz nie miałem wystarczającej ilości jednostek na stosie kart odrzuconych. Desperacko szukałem sposoby by przeżyć i taki znalazłem. Zagrałem innowacje i miałem 4 zasoby.  Następnie zagrałem Danse Macabre na jednostkę, która mnie atakowała. W odpowiedzi zagrałem Mistyczną Moc, a w odpowiedzi na nią zagrałem Zbierz co Zasiałeś za 1. Dzięki temu zrzuciłem całą rękę (wraz z kartami do comba), lecz odzyskałem Eksperymenty ze Spaczeniem i 2 karty a Danse Macabre, zabił atakująca jednostkę bo była już wystarczająca liczba Nieumarłych an stosie kart odrzuconych! Przeżyłem z 1 obrażeniem do spaleni. W następnej turze zagrałem Eksperymenty ze Spaczeniem na jednostkę w Misji by mieć duży dociąg i dobrałem karty do comba, dzięki czemu wygrałem.

Germanus: Zagrasz w następnym turnieju przez OCTGN?

Happyhours: Z przyjemnością!

Germanus: Dzięki za wywiad i do zobaczenia w wirtualnym świecie.

Happyhours: Dzięki za organizację - w tym momencie jesteś spoiwem międzynarodowej społeczności Warhammera. Do zobaczenia w Starym Świecie.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz